, Inteligo

Inteligo kawa dzięki usłudze PayPass

Jeden z naszych pierwszych testów – test płatności zbliżeniowych telefonem komórkowym ma się ku końcowi. Skrzynka moje@inteligo.pl jest wciąż otwarta na Wasze relacje.

f4676b60-da9d-4e04-8780-a56f2dd3f125.png

Mimo wakacyjnych wyjazdów, pracy, codziennych zajęć znajdujecie czas, by podzielić się z nami wrażeniami o tym, jak prosto jest płacić telefonem.

Po raz kolejny napisał do nas Piotr. W sierpniu do swojej relacji dołączył wymyślone przez siebie logo. Do dzisiejszej... Zresztą, sami się przekonajcie.

Zgodnie z obietnicą, choć z pewnym poślizgiem (ech, te obowiązki...) spieszę donieść, że kawy jak najbardziej udało mi się napić; ba - nawet w promocji! Okazało się, że sieć CoffeeHeaven miała promocyjne ceny podczas płatności kartami PayPass, więc grzechem było nie skorzystać. Odkąd poznałem tajemnicę położenia anteny NFC, nie mam problemów z czytnikami - odruchowo zbliżałem telefon "mordką", a nie... hm. A nie tyłem. Bez problemu płaciłem też w GreenWayu i McDonaldzie, więc myślę, że sprawa rozwiązana.

Dla wygody zdefiniowałem sobie płatność pomiędzy rachunkiem głównym, a rachunkiem PayPass, przez co na przykład w hipotetycznej sytuacji, kiedy nie miałbym przy sobie zwykłych kart ani gotówki, mogę łatwo zalogować się do serwisu Inteligo (choćby w wersji mini) i dokonać przelewu, co zresztą wypróbowałem w praktyce, siedząc we wspomnianym CoffeeHeaven. Dzięki temu nie ryzykuję trzymania większych kwot na rachunku PayPass, a zarazem w każdej chwili mogę go zasilić, jeśli przyjdzie mi ochota dorzucić ciastko do kawy ;) Albo kogoś na nią zaprosić.

Z ciekawostek, w jednym miejscu zapytano mnie o rodzaj karty PayPass - Maestro czy MasterCard. Nie wiem jak to wygląda od strony obsługi, ale być może, jeśli sprzedawca musi wybrać jedną z tych opcji, to być może jest to rozwiązanie moich (jedynych dotąd) problemów z dokonaniem płatności, o których pisałem poprzednio. 

Wrócę też na chwilę do kwestii komunikatu "Nieobsługiwane dane", który od czasu do czasu wyświetla się na ekranie telefonu. Otóż zauważyłem, że pojawia się on wówczas, kiedy w pobliżu jest moja prywatna komórka; zresztą też firmy Samsung. Zgaduję, że mój telefon czymś "sieje", ale ponieważ napis pojawia się także po wyłączeniu komunikacji WiFi i Bluetooth, nie mam pojęcia, czym jest to spowodowane. Poeksperymentuję jeszcze.

Postanowiłem również zrobić coś obrazkowego. Nie jest to wprawdzie zdjęcie z miejsca zakupu, gdyż na cały ten pomysł wpadłem w domu (i chyba w kawiarni byłoby mi trudno pieczołowicie usypać czekoladowe logo, nie wzbudzając zdziwienia) lecz paragon z kawiarni, gdzie płaciłem telefonem jest jak najbardziej prawdziwy ;)

kawa inteligo